Po rozstaniu z Electronic Arts i wydaniu ostatniej wspólnej gry w 2022 roku, federacja FIFA w końcu ogłosiła swojego nowego partnera. Wybór padł na giganta streamingowego – Netflix. Nadchodząca produkcja ma zredefiniować pojęcie symulacji sportowej i stać się najbardziej przystępną grą piłkarską w historii.
Rewolucja w sterowaniu: „Tylko Netflix i twój telefon”
Nowa odsłona FIFA będzie dostępna wyłącznie w ramach usługi Netflix Games. Największą innowacją jest sposób rozgrywki: gra będzie uruchamiana bezpośrednio na telewizorze za pomocą aplikacji Netflix, natomiast smartfon posłuży graczom jako kontroler.
Jak zapowiada Alain Tascan, prezes ds. gier w Netflix:
„Chcemy przywrócić futbol do korzeni dzięki czemuś, w co każdy może zagrać za dotknięciem jednego przycisku”.
Kto stoi za nową grą?
Za produkcję i wydanie tytułu odpowiada studio Delphi Interactive. Choć jest to młody gracz na rynku, jego założyciele i pracownicy to weterani branży z doświadczeniem w takich firmach jak EA, Rockstar Games czy Microsoft.
- Doświadczenie: Delphi Interactive ściśle współpracowało ze studiem IO Interactive przy nadchodzącym projekcie 007 First Light (powrót Jamesa Bonda do świata gier).
- Wizja: Prezes studia, Casper Alexander Daugaard, spędził ostatnie 2,5 roku w trybie „stealth”, pracując nad projektem dla FIFA. Jego celem jest stworzenie gry AAA poza tradycyjnym systemem wielkich wydawców, który nazywa „kompleksem przemysłowo-wydawniczym”.
Kiedy premiera?
Debiut gry zaplanowano na lato 2026 roku, co zbiegnie się w czasie z Mistrzostwami Świata FIFA (World Cup). Federacja liczy na to, że dzięki globalnemu zasięgowi Netfliksa, nowa symulacja dotrze do miliardów fanów piłki nożnej w każdym wieku.
Prezes FIFA, Gianni Infantino, podkreśla, że ta współpraca to kamień milowy w innowacyjności federacji, aspirujący do stworzenia najbardziej globalnej gry piłkarskiej, jaka kiedykolwiek powstała.
Nowa era FIFA: Rewolucja z Netflix
Odkryj, co wiesz o nadchodzącej odsłonie FIFA i jej unikalnej współpracy z Netflix.
