Feardemic Horror Bundle wylądowało na Nintendo Switch i robi to z chłodem w kościach. W zestawie czekają trzy mroczne tytuły: Burnhouse Lane, No Son of Mine oraz Dagon: Complete Edition. Każdy uderza w inne struny strachu. Raz dominuje psychologia, raz survival, a kiedy indziej kosmiczna groza. Dzięki temu Feardemic Horror Bundle daje kompletną, zróżnicowaną dawkę horroru na jesienne wieczory.
Burnhouse Lane
W Burnhouse Lane gracz poznaje Angie Weather. To pielęgniarka z nieuleczalną chorobą. Przed nią pięć pozornie niemożliwych prób. Stawką jest drugie życie. Twórcy z Harvester Games stawiają na fabułę i emocje. Pojawia się lekki survival, wybory moralne oraz muzyka, która ścina krew. Gracz ma za zadanie szukać światła w najciemniejszych korytarzach. To opowieść o śmierci, odkupieniu i kruchym oddechu nadziei.
No Son of Mine
No Son of Mine wciąga w skrajnie nieprzewidywalny survival. Wróg zwany „The Boy” nie odpuszcza. Każdy błąd kosztuje bardzo dużo. Mechanika opiera się na skradaniu, walce i napięciu. Dźwięk, światło oraz technologia mogą uratować albo pogrążyć. Trzeba działać szybko i rozważnie. Gracz ma za zadanie oswoić strach i kontrolować otoczenie. W zamian dostaje puls, który nie spada przez długie minuty.
Dagon: Complete Edition
Dagon: Complete Edition przenosi w świat H.P. Lovecrafta. Tu króluje narracja, klimat i obłęd. Zestaw adaptuje „Dagona” oraz dodatkowe opowieści, łącznie z zawartością DLC. Na Nintendo Switch pojawiają się też treści dostępne wyłącznie na konsoli. Sesje są krótkie, lecz pamięta się je długo. Gracz ma za zadanie zanurzyć się w tajemnicy i wyjść z niej z drżeniem rąk.
Co zawiera Feardemic Horror Bundle na Nintendo Switch
Feardemic Horror Bundle oferuje trzy pełne gry w fizycznym wydaniu na Switcha. W pakiecie znajdują się wszystkie dodatki. Dzięki temu zestaw ma kolekcjonerski charakter. Do tego dochodzi spójne doświadczenie dla jednego gracza. Każda produkcja proponuje inny styl rozgrywki i własną atmosferę. Raz liczy się historia, innym razem przetrwanie, a potem czysta, lovecraftowska groza. To miks dla graczy, którzy lubią różnorodność.
Co więcej, całość stawia na immersję oraz mocny akcent audio-wizualny. Feardemic Horror Bundle nie rozprasza. Zamiast tego prowadzi przez trzy oddzielne koszmary. Gracz ma za zadanie wybrać kolejność, usiąść wygodnie i dać się przestraszyć. Taki układ działa świetnie w trybie mobilnym. Switch pozwala grać w krótkich sesjach lub długie noce.
Na koniec warto dodać jedno. Feardemic Horror Bundle przypomina, że horror to nie tylko jumpscare’y. To także emocje, ciężar decyzji oraz atmosfera, która nie odpuszcza po napisach. Jeśli jesień ma smak chłodu i mgły, ten zestaw pasuje idealnie. Wkłada się kartridż, zakłada słuchawki i rusza prosto w ciemność.
