Recenzja Test i recenzja - Dark Project Novus Pro Wireless Blackberry

main image

Wstęp​

Jeśli jesteś graczem, który szuka myszki tak lekkiej, że zapomnisz, że trzymasz ją w dłoni, a jednocześnie tak precyzyjnej, że każda akcja w grze będzie doskonała – Dark Project Novus Pro może być właśnie tym, czego potrzebujesz. To sprzęt dla ludzi, którzy nie znoszą kompromisów: ma być szybko, celnie i wygodnie. Przyjrzyjmy się bliżej temu maleństwu, które aspiruje do miana jednego z najlepszych wyborów na aktualnym rynku.

Opakowanie i zawartość​

No dobra, przyznaj – ile razy wyciągałeś myszkę z pudełka i od razu je wyrzucałeś? Tutaj nie rób tego pochopnie, bo projektanci z Dark Project serio się postarali. Pudełko to nie byle kartonik, a przemyślana, elegancka konstrukcja, która również świetnie chroni swoją zawartość.
IMG_4861_jpg.webp
IMG_4868_jpg.webp

I teraz najlepsze – zawartość. Oczywiście w pudełku znajdziemy myszkę i adapter USB, ale to dopiero początek. Jest też przewód USB-C w oplocie – i to nie byle jaki sztywny drut, tylko elastyczny, profilowany kabel. Pełni podwójną rolę: służy do ładowania myszki oraz do podłączenia odbiornika. Co ważne, gdy podepniemy go do myszki, unosi się lekko ku górze i nie ociera o podkładkę, co znacząco wpływa na komfort użytkowania. Z kolei odwrócony o 180 stopni i wpięty do odbiornika sprawia, że ten leżący na końcu biurka stabilnie trzyma się miejsca – nie unosi się, nie zsuwa, nie spada. Szczerze? Nie sądziłam, że kiedykolwiek aż tak zachwyci mnie... kabel. A jednak – w moim przypadku to absolutny gamechanger.
IMG_4873_jpg.webp

Kolejny bonus – aż dwa komplety ślizgaczy. Serio, dwa! Jakby producent od razu wiedział, że będziesz katować tę myszkę jak opętany. Na start mamy zamontowane białe ślizgacze wykonane w 100% z PTFE, które zapewniają niesamowicie płynny poślizg na każdej podkładce. Do tego dorzucono drugi, identyczny zestaw oraz – dla prawdziwych pro – komplet szklanych ślizgaczy. A jakby tego było mało, w pudełku znajdziesz też zestaw gripów, które możesz nakleić na myszkę.
IMG_4870_jpg.webp

Podsumowując – ten zestaw to nie jest jakiś bieda-pakiet z myszką rzuconą luzem do pudełka. Tu naprawdę widać, że ktoś pomyślał o graczu. Wszystko jest przemyślane, dopracowane i daje poczucie, że kupujesz sprzęt z wyższej półki. Powiem szczerze – pierwszy raz od dawna mam ochotę zostawić pudełko na półce, a nie od razu cisnąć je do śmieci.

Specyfikacja techniczna​

Sensor: PixArt PAW3395
Max Resolution: 26.000 CPI
Tracking Speed: 650 IPS
Acceleration: 50 G
Buttons: 6
L&R Buttons Microswitches: Omron Optical
Side Buttons Microswitches: Huano Black Shell White Dot
Wheel Microswitch: Huano Black Shell Red Dot
Encoder: TTC Gold Dustproof
Connectivity Options: Wireless — 2.4 GHz / USB
Battery Capacity: 300 mAh
Working Time: 70 Hours
Chipset: Nordic 52840
Polling Rate: 125 — 8000 Hz
Weight: 48 g
Size: 125x65x39 mm
Feet: 100% PTFE
Cable: 1.8 m Reinforced Paracord Cable USB-C to USB-A

Konstrukcja i design​

Novus Pro to minimalizm w najlepszym wydaniu. Żadnego krzykliwego RGB, żadnych zbędnych ozdobników – tylko funkcjonalność w najczystszej postaci. Novus Pro to ultralekka mysz o wadze zaledwie 48 gramów, a mimo to czuć, że mamy do czynienia z solidną konstrukcją. Brak perforacji to dla mnie ogromny plus – nic nie wpada do środka, a obudowa nie traci na wytrzymałości.
IMG_4889_jpg.webp
IMG_4888_jpg.webp

Warto podkreślić, że lekka waga wcale nie oznacza tutaj tandetnego wykonania. Mysz jest solidnie spasowana, nic nie trzeszczy, nic nie skrzypi, a całość sprawia bardzo dobre wrażenie już od pierwszego kontaktu. Obudowa pokryta jest przyjemnym, matowym wykończeniem, które zapewnia pewny chwyt – nawet podczas długich sesji, gdy dłonie zaczynają się pocić. Niestety, matowa powierzchnia lubi się palcować i zostawia ślady, co widać szczególnie przy intensywnym użytkowaniu.
IMG_4887_jpg.webp
IMG_4893_jpg.webp
IMG_4886_jpg.webp

A jak z ergonomią? Wzorowo. Mysz świetnie leży w dłoni, niezależnie od stylu chwytu, każdy z nich sprawdza się tu bez problemu. Waga została rozłożona równomiernie, dzięki czemu mysz nie przechyla się ani na bok, ani do tyłu, co niestety zdarza się w niektórych ultralekkich konstrukcjach. To może być detal, ale dla osób, które oczekują pełnej kontroli nad każdym ruchem, ma ogromne znaczenie. I tu ta mysz naprawdę dowozi.

Sensor i precyzja​

Czas na najważniejsze pytanie: jak działa w boju? Odpowiedź jest prosta – perfekcyjnie. W Novus Pro znajdziemy sensor PixArt PAW3395, czyli absolutną czołówkę w świecie gamingowych myszek. Maksymalna rozdzielczość 26 000 DPI, śledzenie 650 IPS i przyspieszenie 50G – w teorii to suche dane techniczne, w praktyce to jeden z najbardziej responsywnych i precyzyjnych sensorów.
IMG_4883_jpg.webp

To sprzęt, który trzyma poziom i pozwala wycisnąć z gry wszystko, co się da. W FPSach każde muśnięcie ręki przekładało się na ruch kursora – bez żadnych opóźnień, bez przeskoków, bez nagłych przyspieszeń. Sensor doskonale radzi sobie z niskimi i wysokimi czułościami, nie gubi się ani nie generuje żadnych niepożądanych efektów. To szczególnie ważne, jeśli – tak jak ja – preferujesz niskie DPI i duże ruchy nadgarstkiem.

Tracking jest absolutnie płynny i czujesz, że masz pełną kontrolę. Sensor błyskawicznie reaguje na każde, nawet minimalne przesunięcie, co realnie przekłada się na skuteczność w grze. Co więcej, Novus Pro daje też możliwość dostosowania wybranych funkcji sensora z poziomu oprogramowania, więc jeśli ktoś lubi eksperymentować z ustawieniami, znajdzie coś dla siebie.

Przełączniki i przyciski​

Dark Project postawiło na optyczne przełączniki Omron, mają wyczuwalny i satysfakcjonujący skok. To ważne, bo w grach FPS różnica między wygraną a przegraną często sprowadza się do ułamków sekund. Klik jest czysty, szybki i bardzo stabilny – zero luzu, zero niepewności. W codziennym użytkowaniu – zarówno w grach, jak i przy pracy – każdy klik jest pewny, a feedback bardzo wyraźny.
IMG_4895_jpg.webp

Boczne przyciski to Huano Black Shell White Dot, czyli znany i ceniony klasyk. Mają wyczuwalny opór, więc nie ma mowy o przypadkowych kliknięciach, nawet jeśli trzymasz myszkę dość ciasno. Osobiście bardzo doceniam to, że są one nieco bardziej oporne niż wiele bocznych przycisków z niższej półki, które klikają się przy lekkim muśnięciu.
IMG_4878_jpg.webp

No i została nam rolka przewijania. Działa płynnie, ma dobrze wyczuwalne przeskoki i stawia lekki, ale przyjemny opór. Nie hałasuje przesadnie, ale daje wystarczające potwierdzenie działania. Scroll świetnie sprawdza się zarówno podczas zmiany broni w grach, jak i przy scrollowaniu słodkich kotków na Instagramie.

Łączność i bateria​

Myszka obsługuje tryb bezprzewodowy 2,4 GHz, który działa absolutnie bezproblemowo. Zero lagów, zero opóźnień – czysta responsywność. Oczywiście dostępne jest połączenie przewodowe przez USB-C, które dodatkowo ładuje urządzenie ale nie oszukujmy się, nie po to kupujesz myszkę 8K żeby grać na kablu. Warto jednak wspomnieć, że mysz nie obsługuje połączenia Bluetooth, więc jeśli zależy Ci na pełnej mobilności i szybkim podpięciu jej do laptopa czy tabletu bez dongla – tutaj tego nie znajdziesz.
IMG_4903_jpg.webp

A skoro o ładowaniu mowa – bateria o pojemności 300 mAh pozwala na nawet 70 godzin pracy. To wynik, który sprawia, że po prostu zapominasz o kablu. Nawet intensywne sesje gamingowe nie zmuszą Cię do ładowania co drugi dzień.
IMG_5320_jpg.webp

Na plus działa też system ostrzegania o niskim poziomie baterii. Gdy energia zaczyna się kończyć, niewielka dioda pod scrollem oraz dioda wewnątrz odbiornika zmieniają kolor na czerwony. Dzięki temu od razu wiesz, że pora podpiąć ładowanie, a myszka nie przestanie nagle reagować w środku meczu czy ważnej akcji.

Oprogramowanie i personalizacja​

Dark Project Novus Pro wspiera dedykowane oprogramowanie, które pozwala na podstawową personalizację ustawień. Możemy swobodnie zmieniać DPI (dla każdego z pięciu poziomów), przypisać funkcje do przycisków, tworzyć makra czy ustawić polling rate. Interfejs jest stosunkowo prosty i zrozumiały – choć zdecydowanie nie dla każdego.

Brakuje w nim języka polskiego oraz krótkich opisów technicznych funkcji. Dla kogoś, kto nie orientuje się w tematach takich jak Ripple Control czy Angle Snapping, korzystanie z niektórych zakładek może skończyć się... szybkim szukaniem poradników w Google. Program nie tłumaczy, co dane funkcje robią, nie daje też podpowiedzi – i to jest coś, co warto poprawić w przyszłości, zwłaszcza jeśli producent celuje w szersze grono odbiorców.

Z drugiej strony – jeśli wiesz, czego szukasz, to spokojnie sobie poradzisz. Zmiany zapisują się od razu, nie trzeba restartować urządzenia, a sam program działa stabilnie i bezproblemowo.

Podsumowanie – czy warto?​

Dark Project Novus Pro to sprzęt, który nie próbuje Cię kupić świecidełkami czy agresywnym designem. Zamiast tego oferuje to, co najważniejsze dla gracza: precyzję, szybkość i wygodę. W cenie około 400 zł otrzymujemy kompletnie wyposażony zestaw: myszkę z topowym sensorem, dodatkowymi ślizgaczami, gripami, świetnym przewodem i adapterem USB-C. To uczciwa cena za taką jakość wykonania i pakiet dodatków, zwłaszcza biorąc pod uwagę konkurencję w tym segmencie.
novus.webp

Nie jest to mysz dla każdego – leworęczni gracze muszą obejść się smakiem, a brak RGB może odstraszyć fanów świecących setupów. Ale dla tych, którzy szukają sprzętu do grania na serio, który nie zawiedzie w żadnym momencie – to naprawdę solidny wybór.

Czy Dark Project Novus Pro to mysz, którą warto kupić? Zdecydowanie tak. To sprzęt, który łączy lekkość, precyzję i responsywność na najwyższym poziomie, a do tego nie wymusza kompromisów w kwestii trwałości i komfortu użytkowania.

Ocena końcowa

9,5/10

Plusy

+ lekka konstrukcja
+ świetny sensor
+ wytrzymała bateria
+ profilowany kabel
+ jakość wykonania
+ opakowanie i akcesoria

Minusy

- powierzchnia zbiera odciski
- niedopracowane oprogramowanie
 

Attachments

  • IMG_4899.webp
    IMG_4899.webp
    573,1 KB · Wyś: 14
  • 1743368875302.webp
    1743368875302.webp
    61,1 KB · Wyś: 6
  • 1743368961526.webp
    1743368961526.webp
    33,1 KB · Wyś: 6
Ostatnia edycja:

Partner artykułu: partner
Spis treści

Back
Do góry