N
ninja666
Gość
Jako, że była cofka w bazie danych, to ponawiam temat. Tym razem jednak ze zmienionymi nieco kryteriami. Szukam jakiegoś FPSa, który stawia gracza do walki z hordami głodnych krwi, mózgów i... mózgów zombie. Ostatnio przyszło mi znowu pograć w L4D i powiem, że po drugim graniu doszedłem do wniosku, że jednak fajnie się walczy z "zombie-sprinterami". Dodaje to dużo dynamizmu grze, tak więc umarlaki mogą być dowolnego kalibru i szybkości. Najlepiej jakby w tej grze nie było za dużo części logicznej. Ot, idziesz i robisz sieczkę z umarlaków. Tak naprawdę jedyny powód, dla którego jeszcze nie kupiłem L4D to fakt, że ma kijowo skonstruowaną kampanię single player (brak systemu zapisu czegokolwiek pomiędzy misjami), a najbardziej mi właśnie zależy na rozbudowanym i wartym mojego czasu trybie single player. Fajnie by było, gdyby klimat gry był podobny do Killing Floor - mrok, gore i zombiaki z modyfikacjami typu ostrze zamiast ręki, lub metalowe szpony, ale nie jest to konieczne. Mam nadzieję, że coś ciekawego znacie i znajdziecie. Zwykle rok wydania mi wisi, lecz tym razem preferowałbym coś z lekka nowszego, tak od '02 wzwyż.
PS. Lista, którą wcześniej podał Cahir na nic mi się nie przydała, gdyż były w niej albo gry konsolowe albo jakieś badziewiaste top-down shootery.
PS. Lista, którą wcześniej podał Cahir na nic mi się nie przydała, gdyż były w niej albo gry konsolowe albo jakieś badziewiaste top-down shootery.
