Chyba cybermycha, ale mogło to być coś innego, działało to na tej zasadzie że były dwie strony działające na zasadzie wagi szalkowej, dwuwymiarowa, i na dole jakieś dziwne rzeczy podjeżdżałyi trzeba je było jakbywysyłać "w górę" żeby po obustronach ta sama waga była, czy tam ilość punktów.
Te cośki jechały z lewa i z prawa, do środka, pamiętam tylko taką ciemnobrązową oprawę gry z elementami kremowego, coś a'la drewniane
Jakby ktoś miał pomysł coto może być, to proszę o odpowiedź
Z góry dzięki
całuję :*
PS. grałem to w okolicach zerówki, max 2 klasa, to jakoś 2001-2003, ale pewnie wydana nieco wcześniej
Te cośki jechały z lewa i z prawa, do środka, pamiętam tylko taką ciemnobrązową oprawę gry z elementami kremowego, coś a'la drewniane
Jakby ktoś miał pomysł coto może być, to proszę o odpowiedź
Z góry dzięki
całuję :*
PS. grałem to w okolicach zerówki, max 2 klasa, to jakoś 2001-2003, ale pewnie wydana nieco wcześniej