Tego chyba nikt się nie spodziewał. Podczas Pokémon Presents The Pokémon Company zaskoczyło wszystkich zapowiedzią zupełnie nowej gry – Pokémon Champions. To nie kolejna odsłona głównej serii, ale coś, czego brakowało od czasów Pokémon Battle Revolution i Pokémon Stadium – gra w pełni skupiona na walkach Pokémon, zarówno dla casualowych trenerów, jak i tych, którzy żyją rywalizacją.
Znajdziecie tu klasyczne mechaniki, takie jak typy Pokémonów, zdolności (Abilities) i ruchy (Moves), co oznacza, że nie będzie uproszczeń rodem z mobilnych spin-offów. Wręcz przeciwnie – Pokémon Champions ma być areną dla strategów, którzy chcą tworzyć złożone drużyny i wykorzystywać każdy najmniejszy detal w walce o zwycięstwo.
Co wiemy o Pokémon Champions?
Pokémon Champions zmierza zarówno na Nintendo Switch, jak i na urządzenia mobilne, co oznacza, że walki będą mogły toczyć się cross-platformowo. To spory krok naprzód, bo do tej pory tylko Pokémon Unite próbował tego podejścia, ale tym razem mamy do czynienia z grą stricte opartą na systemie walk znanym z głównych gier.Znajdziecie tu klasyczne mechaniki, takie jak typy Pokémonów, zdolności (Abilities) i ruchy (Moves), co oznacza, że nie będzie uproszczeń rodem z mobilnych spin-offów. Wręcz przeciwnie – Pokémon Champions ma być areną dla strategów, którzy chcą tworzyć złożone drużyny i wykorzystywać każdy najmniejszy detal w walce o zwycięstwo.
Integracja z Pokémon HOME – twoje stare Pokémony wracają do akcji
Jedną z najciekawszych informacji jest potwierdzenie integracji z Pokémon HOME, co oznacza, że do swojej drużyny będziecie mogli przywołać Pokémony z poprzednich gier, w tym z Pokémon GO i wszystkich odsłon na Switcha. To kolejny dowód, że Pokémon Champions celuje nie tylko w nowicjuszy, ale też w weteranów, którzy budowali swoje drużyny przez lata.Powrót do korzeni – w duchu Pokémon Stadium
Dla starszych fanów Pokémon to także powrót do pewnej nostalgii. Pokémon Champions wygląda na duchowego spadkobiercę takich hitów jak Pokémon Stadium i Pokémon Battle Revolution – gier, które stawiały na walki i turnieje, bez konieczności przechodzenia całej fabularnej kampanii. Tym razem jednak, dzięki wersji mobilnej, walki mogą toczyć się gdziekolwiek – w domu, na kanapie, w podróży i podczas przerwy w pracy.Kiedy premiera?
Niestety, The Pokémon Company nie podało jeszcze żadnej konkretnej daty premiery. Wiemy jedynie, że gra jest w produkcji, więc na pierwsze testy czy bety przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Czy Pokémon Champions stanie się nowym standardem dla fanów rywalizacji online? Czy połączy casualowych graczy z e-sportowymi weteranami? Na odpowiedzi musimy jeszcze poczekać, ale jedno jest pewne – każdy trener, który kocha walki Pokémon, powinien mieć ten tytuł na oku.Attachments
Spis treści