H
Hirutaro
Gość
Alliance of Valiant Arms (w skrócie A.V.A.) Darmowa gra MMOFPS. Pochodzi spod ręki dewelopera jakim jest Red Duck Inc. przez ową firmę gra została także zaprojektowana.
Pochodzi kilka wariantów tej gry. Matecznikiem jest koreańska A.V.A. W skrócie K.A.V.A. - to tutaj pojawiają się wszystkie nowości, ograniczeniem jest bariera językowa i słuchanie ,,twardego świergotania" żołnierzy.
Jest także wersja japońska J.A.V.A. - hostowana przez Gamechu
Także amerykańska U.A.V.A. - tutaj usługę dostarcza firma IJJI
Są też wzmianki o chińskim wariancie C.A.V.A. (skrót używany rzadko, z reguły nie pojawia się w rozmowach) - tutaj grę wiodą Tencent China (dla Chin) i WarTown (dla Tajwanu)
Gra działa na silniku Unreal Engine 3 co daje rozgrywce niesamowitą płynność i dynamikę.
Podsumowując deweloper: Red Duck Inc. i dystrybutorzy: Neowiz, NHN USA, Tencent China.
Daty wyjścia poszczególnych wersji:
-dla Korei 2007,
-dla Japonii 1 grudnia 2008,
-dla Północnej Ameryki 11 listopada 2009
Od 15 czerwca 2011 roku została dodana możliwość pobrania gry przez Steam, jednak w niektórych regionach jest to niemożliwe. Podczas tego ,,steamowego boomu" za ściągnięcie gry dostawało się broń L85A2 za darmo. Nie wiem jak jest obecnie, ponieważ nie posiadam konta Steam.
Tutaj też taka informacja. Podpięcie gry pod platformę Steam poskutkowało zwiększonym ruchem na grze i obserwowalnym wzrostem pingów, toteż ścinkami serwerów (nawet z dużym FPS, bo powyżej 100 i pingiem poniżej 100 ekran potrafi mieć freeza, proszę się jednak nie martwić, wszystko niedługo zapewne wróci do normy).
Link do strony gry: http://ava.ijji.com/ - ze względów oczywistych podam stronę amerykańską, nie martwcie się jednak, gra posiada serwery dla Europy, gdzie pingi zwykle nie wychodzą powyżej 80 ms.
Zalecane wymagania sprzętowe:
Minimalne:
CPU: Pentium 4 2.4Ghz
RAM: 1GB
GeForce 6600 albo Radeon X600 GPU z 128MB GRAM, wymagany Shader Model 2
1.6 GB na twardym dysku
Windows XP/Vista/7
Zalecane:
CPU: Pentium4 3.0GHz lub Dual Core 2.4Ghz albo lepszy
RAM: 2GB lub więcej
GeForce 7600GT albo Radeon HD 2900 GPU, z 256MB lub więcej, Shader Model 3
1.6 GB na twardym dysku
Windows XP/Vista/7
Teraz przejdę do krótkiego opisu gry, w którym będę się skupiał tylko i wyłącznie na U.A.V.A.:
Gra rozgrywa się właściwie w obecnych nam czasach. Jest to konflikt pomiędzy NRF (Rosją), a EU (zjednoczonymi siłami Europy). Fabuła jak fabuła w takich grach, opisy map są, cele też są, ale do tej części rozgrywki, w takim rodzaju gier, nikt większej uwagi nie przykuwa. Scenariusz nie wydaje mi się dość realistyczny. Wiadomo, Rosja, która jest dla Europy ,,be" zaczyna szaleć i wojna się nakręca. Tutaj dodam, że NRF to strona obrońców, a EU atakuje. Trzeba dodać, że bronie kupuje się tutaj za euro, bez paniki, to waluta, którą zdobywamy bezpośrednio w grze. Oprócz tego są jeszcze gcoins - środek płatniczy dla ludzi żądnych rzadszych broni czy innych ulepszeń. Od siebie powiem, że cennik jest dość wysoki 10 takich kosztuje 1 dolara. By kupić za nie broń należy zapłacić 149. Jak na cyber rozgrywkę to strasznie dużo.
W grze nabijamy ratio tzw. S.D
Pewnie zastanawiacie się czemu S.D? Zwykle jest to K.D
Już wyjaśniam - score/death - czyli wynik przez śmierć. Oprócz punktów za zabicie przeciwnika możemy zdobyć punkt za rozbrojenie bomby przez nasz team, lub też wybuch. Można zdobywać je również korzystając z lornetki dowodzącego squadem (oznaczamy wroga za pomocą UAV i jeśli ktoś z naszej drużyny go zabije, dostajemy tzw. leader point. W trybie annihilation istnieją także dog tags. Za zdobycie 3 takich również dostajemy punkt. Punkty zbieramy też za zniszczenie/tudzież naprawienie czołgu i przekroczenie punktu kontrolnego, a także za przejęcie terytorium spod wpływu wroga.
Grafika w grze jest naprawdę cudowna, nie trzeba wcale mocnego komputera, żeby to dojrzeć. Animacje postaci także wyglądają dość realistycznie. Pewną zabawną rzeczą jest tu dla mnie fizyka granatów i przerzucanie nimi budynków. Da się znieść, ale jednak troszeczkę to dziwne, kiedy zbieramy w łeb granatem z nieba. Nie me też jakiejś przesady, to tylko niuanse. W grze niestety nie możemy się położyć, osobiście powiem, że bardzo nad tym ubolewałem zaczynając przygodę z grą, ale już po kilku godzinach kompletnie zapomniałem o leżeniu. Gra jest tak dynamiczna, że na takie campienie po kątach nie ma czasu albo sposobności. Kolejne update poprawiają wygląd starych map, cienie wyglądają dużo lepiej niż parę miesięcy temu. Gra ciągle się rozwija i jest dopracowywana pod tym względem.
Teren w jakim rozgrywa się akcja to przeważnie sceneria miejska, czasem bardziej ... ymm industrialna. Próżno szukać nam w tej grze, wielkich, zielonych i otwartych połaci terenu. Miejscami jest dość monotonnie, ale tylko i wyłącznie miejscami, bo po jakimś czasie skrzynki, za którymi możemy się schować nudzą. Powiem jednak, że wraz z nowymi updatami wchodzą poprawki i wszystko wygląda bardziej różnorodnie. Można tutaj polemizować na ten temat, ja powiem, że jest powyżej dobrej, ale mogłoby być zawsze lepiej.
Dźwięk to stanowczo mocna strona tej gry. O ile odgłosy niektórych broni pozostawiają wiele do życzenia (pamiętajmy, że to darmowa gra, nic pokroju battlefielda), to odgłosy żołnierzy jak najbardziej są mistrzostwem. Strona rosyjska operuje swoim językiem, zaś żołnierze EU mówią po angielsku. Taka ciekawostka, ranny żołnierz zmienia barwę swojego głosu, wiec nie ma tutaj monotonnej, wręcz odpowiedniej cyborgom linii melodycznej.
Grywalność, A.V.A. może poszczycić się grywalnością dobrą, tu jest coś z cyklu ,,raz jest dobrze, a raz źle". Czasem z niewyjaśnionych przyczyn skaczą pingi, maleje FPS, jednak gra chodzi w mojej opinii w miarę płynnie. Jeśli wczujemy się w rozgrywkę, to nie wiem czy drobne ścinki będą nam przeszkadzać. Oczywiście ping powyżej 150 jest zawsze dobrą okazją do nazwania przeciwnika laggerem, choćby po to by usprawiedliwić swoje score (to taki żarcik, haha :>).
Czasem na serwer zawita disconnect albo momentalna ścinka dla wszystkich graczy oznaczona na naszym ekranie odpowiednim symbolem, albo disconnect po którym uruchomi się licznik i odłączy nas od rozgrywki.
Oceniając więc okiem obiektywnym grywalność, mówię trójka z plusem.
Rozgrywka:
Do wyboru mamy 3 klasy postaci (o których będzie więcej w osobnym temacie); są to:
-pointman - klasa dostosowana pod CQC i szybki rush,
-riffleman - klasa uniwersalna, przyjmująca obrażenia i chyba najchętniej używana, potencjał bojowy rifflemana jest po prostu niezastąpiony,
-sniper - oczywiście, jak gra mogłaby się obejść bez tak oczywistej jednostki wsparcia.
Mamy dostępnych całą garść pomysłowych trybów gry, choć przez jakiś czas zdawały mi się dość ograniczone, zmieniłem jednak zdanie. O trybach jednak nie będę się rozpisywał.
Rozgrywkę możemy podzielić na rozgrywkę gracze - komputer/ gracze - gracze/ gracze + komputery vs. gracze + komputery
Mapy zaczynają się na 4 graczach, a kończą na 16.
Pojazdy:
Tutaj jest niestety cieniutko. Jedynym dostępnym dla nas pojazdem jest czołg. Jednak wybijcie sobie marzenia o kierowaniu. To my jesteśmy wiezieni przez to cudo aż do punktu przeznaczenia. Jednak nie opłaca się do owego pojazdu strzelać. Primo to dwa strzały z RPG-7 i po czołgu, a secundo, że my padniemy po pierwszy prawdopodobnie jeszcze przed tym nim wypatrzymy snajpera albo wyrzutnię RPG-7 (strzelamy z karabinu, w otwartej wieżyczce).
Jest jeszcze helikopter, ale do tego wsiąść się nie da. To bardziej ozdoba kilku map i element, który błądzi gdzieś wysoko po niebie. Oprócz tego pojazdy pasywne, zniszczone samochody i ciężarówki.
Pardon, proszę o wybaczenie, na mapie Showdown, są jeszcze dwa wózki w podziemnym przejściu, które mogą nas przewieźć i narobić hałasu.
Mapy:
Każda jest inna, każda posiada inne strategie. O ile na jednej będziemy chować się po piwnicach, to w drugiej możemy cieszyć się urokami ściekowych klimatów. O mapach rozpiszę się przy trybach gry.
Inteligencja AI:
Granie z botami to raczej średni pomysł, przeciwnik nie myśli, a jak już strzela to wali nam prosto w bańkę. Jednak są z tego grania z botami pewne korzyści, o tym także przy okazji trybów gry.
Broń:
Gra oferuje także szeroki wachlarz broni i duże spektrum ich modyfikacji (o tym także więcej w następnym temacie).
Moje noty:
Grafika: 8.5/10
Dźwięk: 8/10
Grywalność: 7/10
Inne elementy: 8/10
Starałem się tutaj nie pokrzywdzić gry w żadnym aspekcie, powiem wprost, nie przedstawia jakiegoś nadpoziomu, ale swój trzyma i rzeknę, że jest na pewno lepsza od gier pokroju WarRocka. Stawiam mocne 8/10.
Proszę o wasze opinie i sugestie, a co najważniejsze krytykę, byle konstruktywną.
Zabraniam kopiowania mojej pracy i wstawiania jej na inne fora, gdyż została stworzona w całości przeze mnie.
Pochodzi kilka wariantów tej gry. Matecznikiem jest koreańska A.V.A. W skrócie K.A.V.A. - to tutaj pojawiają się wszystkie nowości, ograniczeniem jest bariera językowa i słuchanie ,,twardego świergotania" żołnierzy.
Jest także wersja japońska J.A.V.A. - hostowana przez Gamechu
Także amerykańska U.A.V.A. - tutaj usługę dostarcza firma IJJI
Są też wzmianki o chińskim wariancie C.A.V.A. (skrót używany rzadko, z reguły nie pojawia się w rozmowach) - tutaj grę wiodą Tencent China (dla Chin) i WarTown (dla Tajwanu)
Gra działa na silniku Unreal Engine 3 co daje rozgrywce niesamowitą płynność i dynamikę.
Podsumowując deweloper: Red Duck Inc. i dystrybutorzy: Neowiz, NHN USA, Tencent China.
Daty wyjścia poszczególnych wersji:
-dla Korei 2007,
-dla Japonii 1 grudnia 2008,
-dla Północnej Ameryki 11 listopada 2009
Od 15 czerwca 2011 roku została dodana możliwość pobrania gry przez Steam, jednak w niektórych regionach jest to niemożliwe. Podczas tego ,,steamowego boomu" za ściągnięcie gry dostawało się broń L85A2 za darmo. Nie wiem jak jest obecnie, ponieważ nie posiadam konta Steam.
Tutaj też taka informacja. Podpięcie gry pod platformę Steam poskutkowało zwiększonym ruchem na grze i obserwowalnym wzrostem pingów, toteż ścinkami serwerów (nawet z dużym FPS, bo powyżej 100 i pingiem poniżej 100 ekran potrafi mieć freeza, proszę się jednak nie martwić, wszystko niedługo zapewne wróci do normy).
Link do strony gry: http://ava.ijji.com/ - ze względów oczywistych podam stronę amerykańską, nie martwcie się jednak, gra posiada serwery dla Europy, gdzie pingi zwykle nie wychodzą powyżej 80 ms.
Zalecane wymagania sprzętowe:
Minimalne:
CPU: Pentium 4 2.4Ghz
RAM: 1GB
GeForce 6600 albo Radeon X600 GPU z 128MB GRAM, wymagany Shader Model 2
1.6 GB na twardym dysku
Windows XP/Vista/7
Zalecane:
CPU: Pentium4 3.0GHz lub Dual Core 2.4Ghz albo lepszy
RAM: 2GB lub więcej
GeForce 7600GT albo Radeon HD 2900 GPU, z 256MB lub więcej, Shader Model 3
1.6 GB na twardym dysku
Windows XP/Vista/7
Teraz przejdę do krótkiego opisu gry, w którym będę się skupiał tylko i wyłącznie na U.A.V.A.:
Gra rozgrywa się właściwie w obecnych nam czasach. Jest to konflikt pomiędzy NRF (Rosją), a EU (zjednoczonymi siłami Europy). Fabuła jak fabuła w takich grach, opisy map są, cele też są, ale do tej części rozgrywki, w takim rodzaju gier, nikt większej uwagi nie przykuwa. Scenariusz nie wydaje mi się dość realistyczny. Wiadomo, Rosja, która jest dla Europy ,,be" zaczyna szaleć i wojna się nakręca. Tutaj dodam, że NRF to strona obrońców, a EU atakuje. Trzeba dodać, że bronie kupuje się tutaj za euro, bez paniki, to waluta, którą zdobywamy bezpośrednio w grze. Oprócz tego są jeszcze gcoins - środek płatniczy dla ludzi żądnych rzadszych broni czy innych ulepszeń. Od siebie powiem, że cennik jest dość wysoki 10 takich kosztuje 1 dolara. By kupić za nie broń należy zapłacić 149. Jak na cyber rozgrywkę to strasznie dużo.
W grze nabijamy ratio tzw. S.D
Pewnie zastanawiacie się czemu S.D? Zwykle jest to K.D
Już wyjaśniam - score/death - czyli wynik przez śmierć. Oprócz punktów za zabicie przeciwnika możemy zdobyć punkt za rozbrojenie bomby przez nasz team, lub też wybuch. Można zdobywać je również korzystając z lornetki dowodzącego squadem (oznaczamy wroga za pomocą UAV i jeśli ktoś z naszej drużyny go zabije, dostajemy tzw. leader point. W trybie annihilation istnieją także dog tags. Za zdobycie 3 takich również dostajemy punkt. Punkty zbieramy też za zniszczenie/tudzież naprawienie czołgu i przekroczenie punktu kontrolnego, a także za przejęcie terytorium spod wpływu wroga.
Grafika w grze jest naprawdę cudowna, nie trzeba wcale mocnego komputera, żeby to dojrzeć. Animacje postaci także wyglądają dość realistycznie. Pewną zabawną rzeczą jest tu dla mnie fizyka granatów i przerzucanie nimi budynków. Da się znieść, ale jednak troszeczkę to dziwne, kiedy zbieramy w łeb granatem z nieba. Nie me też jakiejś przesady, to tylko niuanse. W grze niestety nie możemy się położyć, osobiście powiem, że bardzo nad tym ubolewałem zaczynając przygodę z grą, ale już po kilku godzinach kompletnie zapomniałem o leżeniu. Gra jest tak dynamiczna, że na takie campienie po kątach nie ma czasu albo sposobności. Kolejne update poprawiają wygląd starych map, cienie wyglądają dużo lepiej niż parę miesięcy temu. Gra ciągle się rozwija i jest dopracowywana pod tym względem.
Teren w jakim rozgrywa się akcja to przeważnie sceneria miejska, czasem bardziej ... ymm industrialna. Próżno szukać nam w tej grze, wielkich, zielonych i otwartych połaci terenu. Miejscami jest dość monotonnie, ale tylko i wyłącznie miejscami, bo po jakimś czasie skrzynki, za którymi możemy się schować nudzą. Powiem jednak, że wraz z nowymi updatami wchodzą poprawki i wszystko wygląda bardziej różnorodnie. Można tutaj polemizować na ten temat, ja powiem, że jest powyżej dobrej, ale mogłoby być zawsze lepiej.
Dźwięk to stanowczo mocna strona tej gry. O ile odgłosy niektórych broni pozostawiają wiele do życzenia (pamiętajmy, że to darmowa gra, nic pokroju battlefielda), to odgłosy żołnierzy jak najbardziej są mistrzostwem. Strona rosyjska operuje swoim językiem, zaś żołnierze EU mówią po angielsku. Taka ciekawostka, ranny żołnierz zmienia barwę swojego głosu, wiec nie ma tutaj monotonnej, wręcz odpowiedniej cyborgom linii melodycznej.
Grywalność, A.V.A. może poszczycić się grywalnością dobrą, tu jest coś z cyklu ,,raz jest dobrze, a raz źle". Czasem z niewyjaśnionych przyczyn skaczą pingi, maleje FPS, jednak gra chodzi w mojej opinii w miarę płynnie. Jeśli wczujemy się w rozgrywkę, to nie wiem czy drobne ścinki będą nam przeszkadzać. Oczywiście ping powyżej 150 jest zawsze dobrą okazją do nazwania przeciwnika laggerem, choćby po to by usprawiedliwić swoje score (to taki żarcik, haha :>).
Czasem na serwer zawita disconnect albo momentalna ścinka dla wszystkich graczy oznaczona na naszym ekranie odpowiednim symbolem, albo disconnect po którym uruchomi się licznik i odłączy nas od rozgrywki.
Oceniając więc okiem obiektywnym grywalność, mówię trójka z plusem.
Rozgrywka:
Do wyboru mamy 3 klasy postaci (o których będzie więcej w osobnym temacie); są to:
-pointman - klasa dostosowana pod CQC i szybki rush,
-riffleman - klasa uniwersalna, przyjmująca obrażenia i chyba najchętniej używana, potencjał bojowy rifflemana jest po prostu niezastąpiony,
-sniper - oczywiście, jak gra mogłaby się obejść bez tak oczywistej jednostki wsparcia.
Mamy dostępnych całą garść pomysłowych trybów gry, choć przez jakiś czas zdawały mi się dość ograniczone, zmieniłem jednak zdanie. O trybach jednak nie będę się rozpisywał.
Rozgrywkę możemy podzielić na rozgrywkę gracze - komputer/ gracze - gracze/ gracze + komputery vs. gracze + komputery
Mapy zaczynają się na 4 graczach, a kończą na 16.
Pojazdy:
Tutaj jest niestety cieniutko. Jedynym dostępnym dla nas pojazdem jest czołg. Jednak wybijcie sobie marzenia o kierowaniu. To my jesteśmy wiezieni przez to cudo aż do punktu przeznaczenia. Jednak nie opłaca się do owego pojazdu strzelać. Primo to dwa strzały z RPG-7 i po czołgu, a secundo, że my padniemy po pierwszy prawdopodobnie jeszcze przed tym nim wypatrzymy snajpera albo wyrzutnię RPG-7 (strzelamy z karabinu, w otwartej wieżyczce).
Jest jeszcze helikopter, ale do tego wsiąść się nie da. To bardziej ozdoba kilku map i element, który błądzi gdzieś wysoko po niebie. Oprócz tego pojazdy pasywne, zniszczone samochody i ciężarówki.
Pardon, proszę o wybaczenie, na mapie Showdown, są jeszcze dwa wózki w podziemnym przejściu, które mogą nas przewieźć i narobić hałasu.
Mapy:
Każda jest inna, każda posiada inne strategie. O ile na jednej będziemy chować się po piwnicach, to w drugiej możemy cieszyć się urokami ściekowych klimatów. O mapach rozpiszę się przy trybach gry.
Inteligencja AI:
Granie z botami to raczej średni pomysł, przeciwnik nie myśli, a jak już strzela to wali nam prosto w bańkę. Jednak są z tego grania z botami pewne korzyści, o tym także przy okazji trybów gry.
Broń:
Gra oferuje także szeroki wachlarz broni i duże spektrum ich modyfikacji (o tym także więcej w następnym temacie).
Moje noty:
Grafika: 8.5/10
Dźwięk: 8/10
Grywalność: 7/10
Inne elementy: 8/10
Starałem się tutaj nie pokrzywdzić gry w żadnym aspekcie, powiem wprost, nie przedstawia jakiegoś nadpoziomu, ale swój trzyma i rzeknę, że jest na pewno lepsza od gier pokroju WarRocka. Stawiam mocne 8/10.
Proszę o wasze opinie i sugestie, a co najważniejsze krytykę, byle konstruktywną.
Zabraniam kopiowania mojej pracy i wstawiania jej na inne fora, gdyż została stworzona w całości przeze mnie.