Techland ma powody do dumy. Dying Light: The Beast zalicza start, jakiego oczekiwali fani parkouru i zombie. Studio podsumowuje premierowy weekend i dorzuca świeży zwiastun z wyróżnieniami.
Dying Light: The Beast – liczby, które robią wrażenie
Po pierwsze, na Steam gra zajęła pierwsze miejsce w Top Sellers. To ważny sygnał dla całej marki. Po drugie, w szczycie jednocześnie bawiło się 121 222 osób. Taki wynik pada w premierowy weekend i wyznacza nową poprzeczkę dla serii. Widać, że społeczność jest głodna dynamicznej akcji.
Co ważne, odbiór jest bardzo pozytywny. Zaledwie 48 godzin po starcie Dying Light: The Beast ma 90% pozytywnych recenzji użytkowników na Steam. Na konsolach noty wyglądają równie dobrze: 4,7/5 na PlayStation i 4,4/5 na Xbox. W Epic Games Store widnieje 4,7/5.
Dodatkowo, Epic podkreśla świetne zestawienie opinii krytyków. Na karcie produktu znajdziesz mocny „Strong” w OpenCritic i wysoki odsetek poleceń. To kolejny dowód, że Dying Light: The Beast broni się nie tylko tempem, ale też jakością wykonania.
Na koniec kilka praktycznych informacji. Dying Light: The Beast dostępne jest na PC oraz konsolach obecnej generacji. Gracz może wejść solo lub w kooperacji i celować w płynność nawet bez ray tracingu. Opinie o optymalizacji są zachęcające, choć na słabszych konfiguracjach przyda się rozsądne ustawienie detali. Warto też śledzić aktualizacje, bo zespół już zapowiada dalsze poprawki i dodatki.