View attachment 2856
Gra Pokemon Go jest już wielu młodym osobą znana a wciąż gracze znajdują w niej luki. Jak wiadomo system banowania w grze jest nie dopracowany. Wiele osób ma już Cheaty do tej gry i często nie są karani za to bany otrzymują gracze bez wspomagaczy. Do bana można się odwołać poprzez kontakt z Niantic. Osoby zbanowane robiły to, podając fałszywe powody i emaile. Odpowiedź Niantic zaskoczyła wszystkich. Zaczęli...... rozdawać zbanowane konta! Oczywiście już wtedy nie zbanowane. Takim sposobem wiele graczy wzbogaciło się o kilka kont które z łatwością mogli sprzedawać lub na nich grać.
To co robi producent jest na prawdę bardzo dziwne że nie monitorują dokładnie komu i jak te konta są oddawane. W taki sposób można otrzymać konto z dużym levelem i dobrymi poksami.
Do nie dawna osoby zgłaszające nie otrzymywały odpowiedzi od firmy. Jednak jak podają źródła... błąd cały czas istnieje
A wy? Co o tym myślicie? Jest to zamierzone działanie i próba przekupienia graczy? Czy może błędy i wycieki?
Gra Pokemon Go jest już wielu młodym osobą znana a wciąż gracze znajdują w niej luki. Jak wiadomo system banowania w grze jest nie dopracowany. Wiele osób ma już Cheaty do tej gry i często nie są karani za to bany otrzymują gracze bez wspomagaczy. Do bana można się odwołać poprzez kontakt z Niantic. Osoby zbanowane robiły to, podając fałszywe powody i emaile. Odpowiedź Niantic zaskoczyła wszystkich. Zaczęli...... rozdawać zbanowane konta! Oczywiście już wtedy nie zbanowane. Takim sposobem wiele graczy wzbogaciło się o kilka kont które z łatwością mogli sprzedawać lub na nich grać.
To co robi producent jest na prawdę bardzo dziwne że nie monitorują dokładnie komu i jak te konta są oddawane. W taki sposób można otrzymać konto z dużym levelem i dobrymi poksami.
Do nie dawna osoby zgłaszające nie otrzymywały odpowiedzi od firmy. Jednak jak podają źródła... błąd cały czas istnieje
A wy? Co o tym myślicie? Jest to zamierzone działanie i próba przekupienia graczy? Czy może błędy i wycieki?