Partner artykułu:
Więcej artykułów o podobnej tematyce
Glorious GMMK 3 Prebuild to przewodowa, mechaniczna klawiatura, która mocno stawia na personalizację ale jest już gotowa do działania. Od wymiennych przełączników, przez klawisze, aż po akcesoria – możliwości modyfikacji są niemal nieograniczone. To raj dla entuzjastów, którzy lubią dostosować sprzęt do swoich potrzeb, choć zabawa w pełną personalizację może podnieść kilkukrotnie ostateczną cenę zestawu. Klawiatura jest dostępna w trzech wersjach: pełnowymiarowej, 75% i 65%, co daje użytkownikom możliwość wyboru idealnego rozmiaru do swoich preferencji.
Pod względem designu GMMK 3 prezentuje się elegancko i minimalistycznie, z nutką retro w swoim wyglądzie. Prosta, czysta estetyka została wzbogacona kilkoma nowoczesnymi bajerami, które nie dominują konstrukcji, ale subtelnie podkreślają jej charakter. Czy jednak to wystarczy, by ta klawiatura wyróżniła się wśród konkurencji?
Całość opakowania w pełni nadające się do recyklingu – bez zbędnych folii czy piankowych wypełnień, co jest rzadkością w tej branży. Mimo to producent zadbał, aby wszystkie elementy były dobrze zabezpieczone, a opakowanie wyglądało schludnie i elegancko. To ukłon w stronę ekologii, który pokazuje, że można połączyć troskę o środowisko z wysokim standardem wykonania. Ten detal z pewnością przypadnie do gustu użytkownikom świadomym ekologicznie.
Fajnym detalem w tej klawiaturze jest wymienna magnetyczna odznaka w prawym górnym rogu. Ciekawy pomysł, wygląda dobrze, ale pełni także rolę diody LED. Do tego dochodzi pokrętło do regulacji głośności. Jest precyzyjne, miłe w obsłudze i w codziennym użyciu na pewno się sprawdza.
Z przodu klawiatura jest minimalistyczna natomiast z boku mamy paski led, które ładnie rozpraszają podświetlenie. Dodatkowo, jeśli włączysz CapsLocka, diody na bokach zaczynają migać- fajny detal.
Tył klawiatury to w zasadzie płaska powierzchnia, ale z fajnym akcentem – port USB-C i dwa przełączniki: jeden do przełączania między trybem Mac i Windows, drugi natomiast do wyboru jednego z trzech zaprogramowanych trybów. To naprawdę wygodne rozwiązanie, które daje dużą elastyczność, pozwalając na łatwe przełączanie się między różnymi ustawieniami.
A spód klawiatury? Cóż, może nie ma tam jakiejś wielkiej rewelacji, ale na pewno warto wspomnieć o pomarańczowym akcencie. Na spodzie znajdują się również gumki antypoślizgowe, które sprytnie zasłaniają śrubki, oraz rozkładane, jednostopniowe nóżki, które pozwalają ustawić ją pod innym kątem. I mimo, że to spód klawiatury, który raczej nie przyciąga wzroku, to te drobne szczegóły sprawiają, że całość prezentuje się naprawdę spójnie.
Wnętrze GMMK 3 to prawdziwa gratka dla osób, które lubią grzebać w sprzęcie i dostosowywać go do swoich preferencji. Pierwsze, co rzuca się w oczy po rozkręceniu klawiatury, to niebieskie uszczelki, które stanowią podstawę montażu „gasket mount”. To rozwiązanie pozwala na oddzielenie płyty montażowej od obudowy, dzięki czemu klawiatura ma zupełnie inne właściwości niż klasyczny montaż. Pod PCB znajdziemy piankę, która skutecznie pochłania wibracje, zapewniając lepszą jakość dźwięku podczas użytkowania. Wnętrze GMMK 3 jest przemyślane, można modyfikować twardość całej konstrukcji, dodając lub usuwając gumki z wnętrza obudowy. To ciekawe rozwiązanie, które daje użytkownikom sporą kontrolę nad tym, jak klawiatura będzie się zachowywać podczas pisania czy grania.
Jeśli chodzi o profil, mamy tu standardowy OEM – sprawdzony wybór, który zapewnia wygodę w każdej sytuacji. Całość jest dobrze przemyślana i spójna z konstrukcją tego modelu.
Glorious Fox to liniowe, nasmarowane czerwone przełączniki, które znajdują się w zestawie z GMMK 3. Mają punkt aktywacji przy 45 gF i głębokość 2 mm, co oznacza, że wymagają minimalnego wysiłku podczas pisania czy grania. Dzięki temu każde naciśnięcie jest płynne i komfortowe, co szczególnie docenią fani szybkich, precyzyjnych akcji. Jednak – jak zawsze – wybór przełączników to kwestia indywidualnych preferencji. Jeśli, podobnie jak ja, nie jesteś fanem liniowych przełączników, funkcja hot-swap przychodzi na ratunek. W dalszej części recenzji przyjrzymy się, jak sprawują się switche Raptor.
Stabilizatory w GMMK 3 to coś, co naprawdę się udało. Montowane na zatrzaski i fabrycznie przesmarowane, działają cicho i płynnie, eliminując wszelkie nieprzyjemne dźwięki. Każde naciśnięcie dużych klawiszy, takich jak spacja czy shift, jest przyjemnie satysfakcjonujące i bez żadnego zbędnego szelestu. To jeden z tych elementów, które często są zaniedbywane przez producentów, ale tutaj zostały wykonane wzorowo. Widać, że Glorious postawił na jakość i precyzję, co zdecydowanie podnosi komfort użytkowania klawiatury.
Jednak to, robi różnicę, to sposób, w jaki podświetlenie współpracuje z przełącznikami. Jeśli zdecydujesz się na przełączniki z przezroczystą obudową, jak Fox czy Raptor światło płynie przez nie, tworząc fajny efekt. Ale jeśli zamontujesz przełączniki z matowym wykończeniem, takie jak Panda czy Lynx, magia nieco blednie. Światło staje się bardziej stonowane, mniej intensywne i trochę traci na widowiskowości. To nie znaczy, że wygląda źle – po prostu nie ma tego efektu, który oferują przezroczyste switche.
Dodatkowym smaczkiem są paski LED umieszczone na bokach klawiatury, które subtelnie podkreślają całą konstrukcję, oraz pasek pod logo – taki drobny, ale zauważalny detal, który dodaje nowoczesnego charakteru. Dzięki tym wszystkim elementom, GMMK 3 prezentuje się jak sprzęt, który potrafi błyszczeć zarówno dosłownie, jak i w przenośni.
Podświetlenie działa perfekcyjnie i daje nieskończone możliwości personalizacji – niezależnie od tego, czy wolisz statyczne kolory, falujące tęcze, czy dynamiczne efekty świetlne, ta klawiatura ma to wszystko. Na biurku wygląda jak sprzęt godny e-sportowego podium.
Oprogramowanie pozwala zapisać do trzech różnych profili, które można wygodnie przełączać w zależności od potrzeb – czy to gaming, praca, czy codzienne użytkowanie. Co więcej, po zalogowaniu się na swoje konto, masz możliwość zapisania tych profili w chmurze. Dzięki temu możesz łatwo uzyskać do nich dostęp na różnych urządzeniach, co jest niezwykle praktyczne, jeśli często zmieniasz stanowiska pracy czy grania.
Glorious CORE daje także możliwość precyzyjnej personalizacji podświetlenia RGB, konfiguracji makr oraz aktualizacji firmware’u, dzięki czemu Twój sprzęt zawsze będzie gotowy na nowe wyzwania. Wszystko to w prostym i intuicyjnym interfejsie, który sprawia, że korzystanie z klawiatury to czysta przyjemność.
Zacznijmy od Rotary Knobs, czyli wymiennych pokręteł. W moim przypadku wersja metalowa Arcade Pink – wygląda świetnie. To drobny, ale wyrazisty element, który przyciąga wzrok i nadaje klawiaturze bardziej unikalnego charakteru. Właściwie, wystarczy wymienić tylko pokrętło i już klawiatura nabiera ciekawego akcentu.
Następny w zestawie jest kabel Glorious Coiled Cable w kolorze Nebula, który doskonale dopełnia estetykę mojego setupu. Cudownie żywe kolory i retro design. Kabel jest też bardzo praktyczny – solidny, trwały i nie plącze się jak zwykłe przewody. Do tego idealnie pasuje do białej wersji klawiatury, tworząc harmonijną całość.
Nie mogłoby też zabraknąć keycapów GPBT Nebula. To absolutna rewelacja dla każdego, kto lubi kolory na biurku. Te nakładki wykonane z PBT mają wyrazistą, wielobarwną estetykę, która idealnie współgra z kablem i pokrętłem. Dzięki technologii double-shot są nie tylko trwałe, ale również bardzo przyjemne w dotyku. Ich lekko chropowata powierzchnia zapobiega ślizganiu się palców. Kolorowy motyw nakładek wprowadza mnóstwo energii do mojego setupu i jest jedną z moich ulubionych części tego zestawu. Ale, ale, legendy chociaż czytelne i wyraziste zostały wykonane w technologii sublimacji i nie przepuszczają światła.
Na koniec coś, co wpływa bezpośrednio na wrażenia z użytkowania – Raptor MX Clicky Switches. Uwielbiam wyraźny klik, który dają te przełączniki, bo przypomina mi klasyczne klawiatury mechaniczne. Są szybkie, responsywne i doskonale nadają się zarówno do grania, jak i pisania. Ich montaż był dziecinnie prosty dzięki funkcji hot-swap w GMMK 3, a efekt końcowy – satysfakcjonujący zarówno w dźwięku, jak i w dotyku.
Ale to tylko początek – możliwości personalizacji GMMK 3 są niemal nieograniczone. Producent oferuje wiele innych akcesoriów, które można dokupić. Na przykład dodatkowe zestawy keycapów, takie jak Glacier czy Aura, pozwalają na zmianę estetyki klawiatury w zależności od nastroju. Są też różne rodzaje przełączników o innych charakterystykach, dodatkowe magnetyczne odznaki, a nawet akcesoria do czyszczenia klawiatury czy smarowania switchy. Wszystko to pozwala dostosować klawiaturę zarówno pod kątem wyglądu, jak i funkcjonalności. Dzięki tak dużym możliwościom personalizacji Glorious GMMK 3 to kreatywna platforma, która pozwala stworzyć sprzęt idealnie dopasowany do stylu i potrzeb.
Jednak warto pamiętać, że personalizacja może szybko podnieść ostateczny koszt. Dodatkowe akcesoria, takie jak zestawy keycapów, przewody w oplocie, pokrętła czy przełączniki, mogą sprawić, że cena klawiatury wzrośnie nawet kilkukrotnie. To spory wydatek, ale jednocześnie daje użytkownikowi ogromne pole do popisu. Możesz stworzyć klawiaturę idealnie dopasowaną do swoich potrzeb i estetyki, co wciąż jest świetną opcją dla osób, które szukają czegoś więcej. Choć cena może wydawać się wysoka, GMMK 3 to inwestycja w jakość, trwałość i personalizację.
Z drugiej strony, są też pewne minusy, które warto mieć na uwadze. Brak opcji bezprzewodowych w tej półce cenowej to odczuwalny minus, szczególnie dla osób ceniących swobodę i minimalizm na biurku. Dodatkowo, mimo że GMMK 3 w wersji TKL 75% jest teoretycznie bardziej kompaktowa, szerokie ramki sprawiają, że zajmuje sporo miejsca. Dla użytkowników z ograniczoną przestrzenią może to być istotna wada.
Mimo tych kwestii, GMMK 3 to świetny wybór dla osób, które cenią sobie personalizację i chcą stworzyć klawiaturę dopasowaną do swojego stylu. Bogate możliwości modyfikacji, wysoka jakość wykonania i unikalny design sprawiają, że jest to sprzęt wart rozważenia.
+ jakość wykonania
+ konstrukcja gasket
+ świetne przełączniki i stabilizatory
+ opcje personalizacji
- szeroka ramka obudowy
- cena
Pod względem designu GMMK 3 prezentuje się elegancko i minimalistycznie, z nutką retro w swoim wyglądzie. Prosta, czysta estetyka została wzbogacona kilkoma nowoczesnymi bajerami, które nie dominują konstrukcji, ale subtelnie podkreślają jej charakter. Czy jednak to wystarczy, by ta klawiatura wyróżniła się wśród konkurencji?
Unboxing i zawartość opakowania
Zaczynając od samego unboxingu – to zdecydowanie moment, który pozwala poczuć ekscytację z otwierania nowego sprzętu. W środku solidnego kartonu znajdziemy klawiaturę, cztery dodatkowe przełączniki, nakładki na klawisze dostosowane do systemu Mac, kabel USB-C w oplocie, plastikowy keycap puller, metalowy switch puller, śrubokręt, zapasowe gumki, śrubki, oringi, a także instrukcję i zestaw naklejek. To fajny zestaw, który daje narzędzia do dalszej personalizacji.Całość opakowania w pełni nadające się do recyklingu – bez zbędnych folii czy piankowych wypełnień, co jest rzadkością w tej branży. Mimo to producent zadbał, aby wszystkie elementy były dobrze zabezpieczone, a opakowanie wyglądało schludnie i elegancko. To ukłon w stronę ekologii, który pokazuje, że można połączyć troskę o środowisko z wysokim standardem wykonania. Ten detal z pewnością przypadnie do gustu użytkownikom świadomym ekologicznie.
Wygląd i wykonanie
Glorious GMMK 3 w białej wersji to klawiatura, która przyciąga wzrok. Co tu dużo mówić – ten biały kolor naprawdę robi robotę! Obudowa jest solidna, a same ramki wokół klawiszy są szerokie, co nadaje klawiaturze masywności a producent postawił na jakość wykonania. Dla mnie to plus, bo klawiatura czuje się naprawdę solidnie w rękach, a do tego świetnie wygląda na biurku. Choć prawdę mówiąc, mam lekką słabość do bardziej „smukłych” konstrukcji to GMMK 3 w białym wydaniu jest naprawdę urokliwa.Fajnym detalem w tej klawiaturze jest wymienna magnetyczna odznaka w prawym górnym rogu. Ciekawy pomysł, wygląda dobrze, ale pełni także rolę diody LED. Do tego dochodzi pokrętło do regulacji głośności. Jest precyzyjne, miłe w obsłudze i w codziennym użyciu na pewno się sprawdza.
Z przodu klawiatura jest minimalistyczna natomiast z boku mamy paski led, które ładnie rozpraszają podświetlenie. Dodatkowo, jeśli włączysz CapsLocka, diody na bokach zaczynają migać- fajny detal.
Tył klawiatury to w zasadzie płaska powierzchnia, ale z fajnym akcentem – port USB-C i dwa przełączniki: jeden do przełączania między trybem Mac i Windows, drugi natomiast do wyboru jednego z trzech zaprogramowanych trybów. To naprawdę wygodne rozwiązanie, które daje dużą elastyczność, pozwalając na łatwe przełączanie się między różnymi ustawieniami.
A spód klawiatury? Cóż, może nie ma tam jakiejś wielkiej rewelacji, ale na pewno warto wspomnieć o pomarańczowym akcencie. Na spodzie znajdują się również gumki antypoślizgowe, które sprytnie zasłaniają śrubki, oraz rozkładane, jednostopniowe nóżki, które pozwalają ustawić ją pod innym kątem. I mimo, że to spód klawiatury, który raczej nie przyciąga wzroku, to te drobne szczegóły sprawiają, że całość prezentuje się naprawdę spójnie.
Wnętrze GMMK 3 to prawdziwa gratka dla osób, które lubią grzebać w sprzęcie i dostosowywać go do swoich preferencji. Pierwsze, co rzuca się w oczy po rozkręceniu klawiatury, to niebieskie uszczelki, które stanowią podstawę montażu „gasket mount”. To rozwiązanie pozwala na oddzielenie płyty montażowej od obudowy, dzięki czemu klawiatura ma zupełnie inne właściwości niż klasyczny montaż. Pod PCB znajdziemy piankę, która skutecznie pochłania wibracje, zapewniając lepszą jakość dźwięku podczas użytkowania. Wnętrze GMMK 3 jest przemyślane, można modyfikować twardość całej konstrukcji, dodając lub usuwając gumki z wnętrza obudowy. To ciekawe rozwiązanie, które daje użytkownikom sporą kontrolę nad tym, jak klawiatura będzie się zachowywać podczas pisania czy grania.
Keycapy, przełączniki i stabilizatory
Nakładki w GMMK 3 to klasa sama w sobie – wykonane z PBT metodą double-shot, są solidne i trwałe. Grubość 1,5 mm sprawia, że są odporne na ścieranie, pękanie i długotrwałe użytkowanie. Powierzchnia jest lekko chropowata, co zapewnia pewny chwyt i miłe wrażenie pod palcami. Światło RGB przenika przez nie równomiernie, a czytelna czcionka sprawdza się w każdej konfiguracji podświetlenia, niezależnie od wybranego efektu. Dodatkowym smaczkiem jest napis "ASCEND" na klawiszu Enter – subtelne nawiązanie do hasła marki, które dodaje klawiaturze charakteru.Jeśli chodzi o profil, mamy tu standardowy OEM – sprawdzony wybór, który zapewnia wygodę w każdej sytuacji. Całość jest dobrze przemyślana i spójna z konstrukcją tego modelu.
Glorious Fox to liniowe, nasmarowane czerwone przełączniki, które znajdują się w zestawie z GMMK 3. Mają punkt aktywacji przy 45 gF i głębokość 2 mm, co oznacza, że wymagają minimalnego wysiłku podczas pisania czy grania. Dzięki temu każde naciśnięcie jest płynne i komfortowe, co szczególnie docenią fani szybkich, precyzyjnych akcji. Jednak – jak zawsze – wybór przełączników to kwestia indywidualnych preferencji. Jeśli, podobnie jak ja, nie jesteś fanem liniowych przełączników, funkcja hot-swap przychodzi na ratunek. W dalszej części recenzji przyjrzymy się, jak sprawują się switche Raptor.
Stabilizatory w GMMK 3 to coś, co naprawdę się udało. Montowane na zatrzaski i fabrycznie przesmarowane, działają cicho i płynnie, eliminując wszelkie nieprzyjemne dźwięki. Każde naciśnięcie dużych klawiszy, takich jak spacja czy shift, jest przyjemnie satysfakcjonujące i bez żadnego zbędnego szelestu. To jeden z tych elementów, które często są zaniedbywane przez producentów, ale tutaj zostały wykonane wzorowo. Widać, że Glorious postawił na jakość i precyzję, co zdecydowanie podnosi komfort użytkowania klawiatury.
Podświetlenie
Pod względem podświetlenia, GMMK 3 w wersji białej to prawdziwy majstersztyk. Biała płytka mocująca działa tu jak ukryty bohater – odbija światło RGB, dzięki czemu kolory rozchodzą się równomiernie, tworząc intensywny, ale jednocześnie subtelny efekt. Literki i symbole na klawiszach są zawsze perfekcyjnie widoczne, bez żadnych niedoświetlonych miejsc, plam czy przebarwień. To coś, co doceni każdy, kto lubi efektowne, ale praktyczne rozwiązania. Wizualnie? Po prostu sztos – żadnych półśrodków.Jednak to, robi różnicę, to sposób, w jaki podświetlenie współpracuje z przełącznikami. Jeśli zdecydujesz się na przełączniki z przezroczystą obudową, jak Fox czy Raptor światło płynie przez nie, tworząc fajny efekt. Ale jeśli zamontujesz przełączniki z matowym wykończeniem, takie jak Panda czy Lynx, magia nieco blednie. Światło staje się bardziej stonowane, mniej intensywne i trochę traci na widowiskowości. To nie znaczy, że wygląda źle – po prostu nie ma tego efektu, który oferują przezroczyste switche.
Dodatkowym smaczkiem są paski LED umieszczone na bokach klawiatury, które subtelnie podkreślają całą konstrukcję, oraz pasek pod logo – taki drobny, ale zauważalny detal, który dodaje nowoczesnego charakteru. Dzięki tym wszystkim elementom, GMMK 3 prezentuje się jak sprzęt, który potrafi błyszczeć zarówno dosłownie, jak i w przenośni.
Podświetlenie działa perfekcyjnie i daje nieskończone możliwości personalizacji – niezależnie od tego, czy wolisz statyczne kolory, falujące tęcze, czy dynamiczne efekty świetlne, ta klawiatura ma to wszystko. Na biurku wygląda jak sprzęt godny e-sportowego podium.
Oprogramowanie
Glorious GMMK 3 współpracuje z oprogramowaniem Glorious CORE 2.1, które zapewnia pełną kontrolę nad klawiaturą i umożliwia jej dostosowanie do indywidualnych potrzeb. Program dostępny jest zarówno na system Windows, jak i macOS, co pozwala na komfortowe korzystanie niezależnie od platformy.Oprogramowanie pozwala zapisać do trzech różnych profili, które można wygodnie przełączać w zależności od potrzeb – czy to gaming, praca, czy codzienne użytkowanie. Co więcej, po zalogowaniu się na swoje konto, masz możliwość zapisania tych profili w chmurze. Dzięki temu możesz łatwo uzyskać do nich dostęp na różnych urządzeniach, co jest niezwykle praktyczne, jeśli często zmieniasz stanowiska pracy czy grania.
Glorious CORE daje także możliwość precyzyjnej personalizacji podświetlenia RGB, konfiguracji makr oraz aktualizacji firmware’u, dzięki czemu Twój sprzęt zawsze będzie gotowy na nowe wyzwania. Wszystko to w prostym i intuicyjnym interfejsie, który sprawia, że korzystanie z klawiatury to czysta przyjemność.
Personalizacja
Glorious GMMK 3 to klawiatura, która wręcz prosi się o personalizację – i to właśnie dla takich osób jak ja, które szybko się nudzą ale uwielbiają kolory i nietuzinkowe dodatki. Producent umożliwia dopasowanie wręcz każdego aspektu klawiatury do własnych upodobań, a mój zestaw akcesoriów to świetny przykład, jak można podkręcić jej wygląd i funkcjonalność.Zacznijmy od Rotary Knobs, czyli wymiennych pokręteł. W moim przypadku wersja metalowa Arcade Pink – wygląda świetnie. To drobny, ale wyrazisty element, który przyciąga wzrok i nadaje klawiaturze bardziej unikalnego charakteru. Właściwie, wystarczy wymienić tylko pokrętło i już klawiatura nabiera ciekawego akcentu.
Następny w zestawie jest kabel Glorious Coiled Cable w kolorze Nebula, który doskonale dopełnia estetykę mojego setupu. Cudownie żywe kolory i retro design. Kabel jest też bardzo praktyczny – solidny, trwały i nie plącze się jak zwykłe przewody. Do tego idealnie pasuje do białej wersji klawiatury, tworząc harmonijną całość.
Nie mogłoby też zabraknąć keycapów GPBT Nebula. To absolutna rewelacja dla każdego, kto lubi kolory na biurku. Te nakładki wykonane z PBT mają wyrazistą, wielobarwną estetykę, która idealnie współgra z kablem i pokrętłem. Dzięki technologii double-shot są nie tylko trwałe, ale również bardzo przyjemne w dotyku. Ich lekko chropowata powierzchnia zapobiega ślizganiu się palców. Kolorowy motyw nakładek wprowadza mnóstwo energii do mojego setupu i jest jedną z moich ulubionych części tego zestawu. Ale, ale, legendy chociaż czytelne i wyraziste zostały wykonane w technologii sublimacji i nie przepuszczają światła.
Na koniec coś, co wpływa bezpośrednio na wrażenia z użytkowania – Raptor MX Clicky Switches. Uwielbiam wyraźny klik, który dają te przełączniki, bo przypomina mi klasyczne klawiatury mechaniczne. Są szybkie, responsywne i doskonale nadają się zarówno do grania, jak i pisania. Ich montaż był dziecinnie prosty dzięki funkcji hot-swap w GMMK 3, a efekt końcowy – satysfakcjonujący zarówno w dźwięku, jak i w dotyku.
Ale to tylko początek – możliwości personalizacji GMMK 3 są niemal nieograniczone. Producent oferuje wiele innych akcesoriów, które można dokupić. Na przykład dodatkowe zestawy keycapów, takie jak Glacier czy Aura, pozwalają na zmianę estetyki klawiatury w zależności od nastroju. Są też różne rodzaje przełączników o innych charakterystykach, dodatkowe magnetyczne odznaki, a nawet akcesoria do czyszczenia klawiatury czy smarowania switchy. Wszystko to pozwala dostosować klawiaturę zarówno pod kątem wyglądu, jak i funkcjonalności. Dzięki tak dużym możliwościom personalizacji Glorious GMMK 3 to kreatywna platforma, która pozwala stworzyć sprzęt idealnie dopasowany do stylu i potrzeb.
Cena
Glorious GMMK 3 kosztuje 559 zł, co stawia ją w wyższej części średniej półki cenowej. Nie jest to budżetowa klawiatura i na pewno wymaga większej inwestycji, szczególnie jeśli porównamy ją do podstawowych modeli mechanicznych konkurencji. Jednak cena ta odzwierciedla jakość, którą otrzymujemy – solidną konstrukcję, fantastyczne podświetlenie RGB, funkcję hot-swap i szerokie możliwości personalizacji. To sprzęt, z którego możemy wyciągnąć znacznie więcej.Jednak warto pamiętać, że personalizacja może szybko podnieść ostateczny koszt. Dodatkowe akcesoria, takie jak zestawy keycapów, przewody w oplocie, pokrętła czy przełączniki, mogą sprawić, że cena klawiatury wzrośnie nawet kilkukrotnie. To spory wydatek, ale jednocześnie daje użytkownikowi ogromne pole do popisu. Możesz stworzyć klawiaturę idealnie dopasowaną do swoich potrzeb i estetyki, co wciąż jest świetną opcją dla osób, które szukają czegoś więcej. Choć cena może wydawać się wysoka, GMMK 3 to inwestycja w jakość, trwałość i personalizację.
Podsumowanie
Glorious GMMK 3 to klawiatura, która oferuje naprawdę wiele i z pewnością zadowoli osoby, które lubią sprzęt z charakterem i możliwością personalizacji. Bogate wyposażenie, takie jak zapasowe gumki, śrubki, narzędzia i dodatkowe nakładki, pokazuje, że producent zadbał o szczegóły. Gumeczki zasłaniające śrubki, paski LED na bokach, ciekawe podświetlenie i intuicyjna aplikacja Glorious CORE to tylko niektóre z rozwiązań, które wyróżniają tę klawiaturę na tle konkurencji.Z drugiej strony, są też pewne minusy, które warto mieć na uwadze. Brak opcji bezprzewodowych w tej półce cenowej to odczuwalny minus, szczególnie dla osób ceniących swobodę i minimalizm na biurku. Dodatkowo, mimo że GMMK 3 w wersji TKL 75% jest teoretycznie bardziej kompaktowa, szerokie ramki sprawiają, że zajmuje sporo miejsca. Dla użytkowników z ograniczoną przestrzenią może to być istotna wada.
Mimo tych kwestii, GMMK 3 to świetny wybór dla osób, które cenią sobie personalizację i chcą stworzyć klawiaturę dopasowaną do swojego stylu. Bogate możliwości modyfikacji, wysoka jakość wykonania i unikalny design sprawiają, że jest to sprzęt wart rozważenia.
Specyfikacja techniczna
Ocena końcowa
8/10Plusy
+ przesmarowane przełączniki i stabilizatory+ jakość wykonania
+ konstrukcja gasket
+ świetne przełączniki i stabilizatory
+ opcje personalizacji
Minusy
- brak opcji bezprzewodowych- szeroka ramka obudowy
- cena
