Postal (seria)

N

ninja666

Gość
No cóż, jest ktoś kto nie słyszał o tej jakże brutalnej i wzbudzającej wiele kontrowersji serii wydanej przez malutką firmę zwącą się Running With Scissors? Pewnie jest takich wielu, jednakże nie da się ukryć, że seria ta nie przeszła bez echa.

Postal
Pierwsza część gry została wydana w 1997 na PC i niedługo po premierze wzbudziła ogólne zgorszenie wśród gawiedzi grającej (a konkretniej wśród rodziców gawiedzi grającej i moralistów). Gra była shooterem z perspektywy trzeciej osoby w rzucie izometrycznym. W rozgrywce gracz wcielał się w bezimiennego mężczyznę, o którym praktycznie nic nie wiadomo, oprócz tego, że postanowił się zemścić za coś na ludziach. Zostajemy wrzuceni w sam środek rozgrywki z uzi z nieskończoną ilością naboi i ruszamy w bój. Na czym tenże bój polegał? Na doszczętnym wyrżnięciu ze szczególnym okrucieństwem wszystkiego co się rusza na danej mapie tj. wszystkich kobiet, mężczyzn, staruszków, policjantów itp. Podczas radosnego rozwalania i masowych egzekucji można było wykorzystać przeciwko przeciwnikom całą gamę broni palnej, od uzi, przez shotguna na miotaczu ognia kończąc, a także drobne elementy otoczenia, np. beczki z napalmem. W przypadku, gdy kula nie zabiła, a ofiara zwijała się z bólu, można było do niej podejść i w niezbyt wyrafinowany sposób (poprzez rozkwaszenie łba serią z karabinu) pomóc jej umrzeć. Gra miała bardzo mroczny klimat, a każdą mapę poprzedzała plansza z loadingiem, na której oprócz paska widniały wpisy z pamiętnika głównego bohatera, po których można wnioskować, że chyba ma coś nie tak z garem, a w tle leciała nie muzyka, a jakieś zgrzyty, chrzęsty, trzaski i krzyki powodujące ciary na plecach.

Screeny:
screenshot01.jpg


screenshot03.jpg


screenshot04.jpg


Krótki gameplay:
[youtube2]http://www.youtube.com/watch?v=GxutIXlMIX0[/youtube2]


Postal 2
Postal 2 został wydany przez twórców oryginału w roku 2003. Tym razem twórcy zamiast tworzyć własny silnik, kupili silnik gry Unreal 2, podciągnęli nieco jego możliwości i zrobili na tym swój twór. W przeciwieństwie do pierwszej części, gra jest FPSem. W grze znowu wcielamy się w mężczyznę, o którym praktycznie nic nie wiadomo, prócz tego, że ma na nazwisko Dude. W grze zadaniem gracza jest poprowadzenie "Zioma" przez 5 dni jego nędznego życia, które są niemałą odskocznią od tego, co dzieje się na co dzień, wykonując typowe i codzienne zadania typu kupić mleko, czy oddać książkę do biblioteki. Już pierwszego dnia bohatera spotyka fala nieszczęść. Zostaje wylany z pracy, a gdy próbuje odebrać wypłatę z banku, na owy bank napadają gangsterzy. Oczywiście zmusza to bohatera do działania. Jakiego działania? To już zależy od gracza, lecz najczęstszym i najprostszym do zrealizowania wyborem jest podniesienie najbliższej broni i rozmazanie nią przeciwnika na najbliższej ścianie. Przez 5 dni obok szarych codziennych zadań pojawiają się coraz bardziej nietypowe, jak np. kupienie miotacza napalmu, "by wyplewić chwasty", czy odwiedzenie cmentarza w celu oddania moczu na grób ojca głownego bohatera. Każde zadanie kończy się falą nieszczęść, które nie pozostawia innego wyboru niż taranowanie sobie drogi strzałami z shotguna. Po wykonaniu jednego takowego zadania najczęstsza liczba ofiar w ludziach wynosi min. 50 osób (lub więcej, zależnie od "chęci" gracza). W przeciwieństwie do pierwszej części, "dwójka" nie ma już mrocznego i wywołującego ciarki klimatu. Za to dostajemy niemoralną do szpiku kości grę pełną czarnego i kloacznego humoru pełnego przekleństw, brutalności i (najczęściej chamskich i prostackich) nawiązań do różnych dzieł popkultury i aktualnych wydarzeń.
Rozgrywka jest nieliniowa. Do dyspozycji gracza oddano niewielkie miasteczko Paradise, które może swobodnie zwiedzać i korzystać z jego atrakcji (jak np. w pełni funkcjonalnego, aczkolwiek niewielkiego centrum handlowego) oraz wywoływać zamieszki i brutalnie zabijać Bogu ducha winnych przechodniów.

Screeny:

-1360341328.jpg


-1360378515.jpg


-1360450625.jpg


-1360575125.jpg


Krótki gameplay:
[youtube2]http://www.youtube.com/watch?v=5LwQDF-iBN0[/youtube2]
 
Bardzo ładnie i estetycznie napisana "recenzja". Leci karma i podziękowanie za pomoc w rozwijaniu "moich" działów :)!
 
Naszych, Vane, naszych :) Będę starał się pisać więcej takich wyczerpujących opisów, a niedługo skrobnę recenzję jakiejś gry.
 
Fakt, że jest. Do pierwszej części zresztą też jest. Ale Apocalypse Weekend (dodatek do P2) różni się koncepcją od podstawki, więc w sumie możnaby poświęcić mu osobny artykuł.
 
Back
Do góry