Najtrudnieszja misja w Metro 2033?

Przy okazji, mocno straszna ta gra? Bo zagrałbym, lubię gry RPG. Ale nie bardzo mam ochotę dostawać zawału przed kompem.
 
No, pare jumpscarów przez te potworki zaliczyłem.Raz się tak wystraszyłem że podskoczyłem złapałem się za serce i się śmiałem jak PewDiePie prawie się dusząc :D. Ale to wtedy był przypadek. Jakbym miał naładowaną latarkę to bym nie miał jumpscara, a miałem nie naładowaną :D. Możesz smiało grać :D Pamietaj by ładować latarkę :D
 
Ja jakoś nie miałem tutaj większych problemów z przejściem gry :D jednak co było największym problemem, że dosłownie rzucałem tą gierę w kąt było to, że niestety ja zapomniałem ładować tą latarkę i to mnie właśnie zgubiło i na tym najwięcej czasu straciłem. Więc Ty sobie zapamiętaj załadować latareczkę :D
 
właśnie skończyłem grę na wersji redux (wcześniej przeszedłem 2 razy normalną wersję) - zarówno teraz, jak i wtedy najtrudniejsza była dla mnie misja Front Line (pierwsza w rozdziale 4) - choć można ją przejść przekradając się w ciemnościach, wybrałem opcję cichego zabijania wszystkich przeciwników (czystym strzałem w głowę lub rzutem nożem), co jest nie lada wyzwaniem.
 
Back
Do góry